Policjanci z Zespołu ds. Wykroczeń w Komendzie Powiatowej Policji w Otwocku bez wahania zdecydowali o nałożeniu 47 punktów karnych na 38-letnią kobietę. Kierująca dopuściła się wielu wykroczeń, takich jak stworzenie zagrożenia na drodze, brak zapiętych pasów, korzystanie z telefonu podczas jazdy oraz ignorowanie poleceń osoby kierującej ruchem. Sąd zdecyduje, czy skierować kobietę na kontrolne sprawdzenie umiejętności prowadzenia pojazdów.
Każdy kierowca powinien wiedzieć, że piesi na przejściu mają pierwszeństwo, zwłaszcza gdy osoba kierująca ruchem sygnalizuje zatrzymanie. Niestety, wciąż zdarzają się osoby za kierownicą, które w takich sytuacjach nie wykazują należytej ostrożności i stwarzają niebezpieczeństwo, traktując drogę jak własność.
Policjanci z Otwocka otrzymali zgłoszenie od dyrekcji jednej ze szkół, że kierująca Skodą zignorowała polecenia osoby kierującej ruchem. Kobieta nie tylko nie ustąpiła pierwszeństwa pieszym, ale wjechała z dużą prędkością na przejście, narażając na niebezpieczeństwo osoby znajdujące się w okolicy. Incydent miał miejsce na ruchliwym przejściu w pobliżu szkoły, co dodatkowo zwiększało ryzyko.
W toku dochodzenia przesłuchano świadków, a także wykorzystano materiał dowodowy z miejskiego monitoringu, który zarejestrował nieodpowiedzialne zachowanie kierującej. Szybko ustalono, że samochód prowadziła 38-letnia mieszkanka powiatu otwockiego. Wezwano ją na przesłuchanie, podczas którego nie wykazała żadnej skruchy, tłumacząc swoje zachowanie faktem, że nikomu nic się nie stało.
Prowadząca sprawę policjantka uznała jednak, że skala popełnionych wykroczeń jest poważna. Kobieta odpowie za stworzenie zagrożenia na drodze, brak zapiętych pasów, używanie telefonu komórkowego podczas jazdy oraz ignorowanie poleceń osoby kierującej ruchem. Nałożono na nią 47 punktów karnych i poinformowano o skierowaniu sprawy do sądu.
Przypomnijmy, że przekroczenie 24 punktów karnych skutkuje skierowaniem kierowcy na ponowne sprawdzenie kwalifikacji. O tym, jakie konsekwencje poniesie kierująca, zdecyduje sąd.
Nie zapominajmy, że za nasze działania na drodze odpowiadamy nie tylko przed sobą, ale również przed innymi uczestnikami ruchu. Ryzykowanie nie jest warte potencjalnych skutków. Szczególna ostrożność w rejonie przejść dla pieszych jest obowiązkiem każdego kierowcy. Osoby rażąco łamiące przepisy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami.