Zwykle złapanie sprawcy przestępstwa wymaga większego wysiłku. Tym razem jednak sytuacja była zupełnie inna.
Początek nowego roku to dla niektórych czas wyznaczania celów na przyszłość, a dla innych moment konfrontacji z przeszłością. 6 stycznia, w Święto Trzech Króli, do strażników miejskich z IV Oddziału Terenowego, pełniących służbę na Woli, podszedł mężczyzna, który oświadczył, że ma do odsiedzenia wyrok i chce dobrowolnie poddać się w ręce wymiaru sprawiedliwości. Zaskoczeni funkcjonariusze poprosili go o okazanie dokumentów. Dane 32-latka, pochodzącego z Kaszub, zostały zweryfikowane. Ze względu na panujące warunki atmosferyczne, mężczyzna otrzymał schronienie w radiowozie, a na miejsce wezwano policję. Okazało się, że 32-latek był poszukiwany do odbycia wyroku. Za kilka tygodni będzie mógł rozpocząć nowe życie, pozbywając się przeszłości.