Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 26-latka podejrzanego o rozbój oraz kradzieże. Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy z Woli, trafił prosto do policyjnej celi. Za dokonany rozbój grozi mu kara nawet 15 lat więzienia.
Do przestępstwa doszło w styczniu tego roku. Policja z wolskiej komendy została powiadomiona o rozboju, który miał miejsce w jednym ze sklepów. Na miejscu funkcjonariusze zebrali wstępne informacje i ustalili szczegóły zdarzenia. Zgodnie z relacjami, sprawca groził sprzedawcy użyciem gazu oraz pałki teleskopowej, domagając się pieniędzy, papierosów oraz dwóch butelek alkoholu. Po dokonaniu kradzieży oddalił się z miejsca zdarzenia.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy i zbieranie dowodów. W śledztwo zaangażowali się operacyjni z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Dzięki intensywnym działaniom udało się ustalić tożsamość sprawcy, który niedługo później został zatrzymany za kradzież w jednym ze sklepów drogeryjnych. 26-latek, wcześniej notowany i karany, miał także na koncie inną kradzież.
Po zebraniu pełnego materiału dowodowego, mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące rozboju i dwóch kradzieży, działając w warunkach recydywy. Prokurator złożył wniosek do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do wniosku i postanowił, że podejrzany pozostanie w areszcie przez trzy miesiące.
Za rozbój 26-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 15 lat.